Jak jeździć po Wyzwolenia, aby nie spowodować kolizji?

Marcin Derucki czwartek 1 grudnia 2016 20:00

Na osiedlu Wyzwolenia w Turku nierzadko dochodzi do stłuczek i niebezpiecznych sytuacji. Dlaczego? Najlepiej wiedzą o tym sami mieszkańcy osiedla, którzy poprosili nas o napisanie kilku zdań na ten temat. W ich opinii problem pojawia się w momencie, gdy kierowcy zbliżają się do skrzyżowań równorzędnych, a tych, jak wiemy, na tym osiedlu nie brakuje. Kierowcy bardzo często nie wiedzą, kto może jako pierwszy opuścić takie skrzyżowanie. Mieszkańcy zastanawiali się także czy oznakowanie w tej strefie lub jego brak, jest całkowicie słuszne.

Strefa zamieszkania, to obszar, w którym obowiązują ściśle określone przepisy. Oczywiście, instruktorzy nauki jazdy opowiadają kursantom o wszystkich zasadach panujących na drodze, a podczas praktycznej nauki, pokazują im, jak mają się do nich stosować. Nie znaczy to jednak, że raz przyswojona wiedza, zostanie w głowach adeptów na zawsze.

I faktycznie dzieje się tak, że po zdanym egzaminie kierowcy kompletnie nie wiedzą jak zachować się w nowych, nieprzećwiczonych miejscach. Wróćmy jednak do tematu skrzyżowań równorzędnych na os. Wyzwolenia. W strefie zamieszkania, jeżeli nie ma innych znaków, wszystkie skrzyżowania są skrzyżowaniami równorzędnymi. W praktyce oznacza to, że każdy kierujący ma obowiązek udzielić pierwszeństwa pojazdom nadjeżdżającym z prawej strony. Wyjątek stanowią pojazdy szynowe, ale w naszych okolicach nie musimy się tym przejmować. Zmylić kierowców może jednak to, że dojazd do obiektu oraz dojazd na parking nie jest skrzyżowaniem. Z uwagi na to dojazdy do parkingów na Osiedlu Wyzwolenia nie są skrzyżowaniami.

Co trapi mieszkańców os. Wyzwolenia?

Mieszkańcy tego osiedla najczęściej skarżą się na tak zwanych niedzielnych kierowców zapominających o tym, że pieszy może swobodnie poruszać się po całej udostępnionej do użytku publicznego przestrzeni i ma pierwszeństwo przed pojazdami! Zdaniem wielu, kierowcy nie przejmują się również obowiązującym w strefie zamieszkania ograniczeniem prędkości do 20km/h.

Miejscowi też mają swoje za uszami

A żeby było sprawiedliwiej, zauważmy, że mieszkańcy Wyzwolenia też święci nie są. Przyzwyczaili się bowiem do parkowania w każdym miejscu nieobjętym zakazem postoju, jak najbliżej swojego miejsca zamieszkania, czego w tej strefie robić nie wolno. W strefach zamieszkania obowiązują specjalne przepisy dot. parkowania pojazdów. Otóż pozostawienie pojazdu na postoju jest możliwe tylko w wyznaczonych miejscach. Bardzo często miejsca te są oznaczone znakiem drogowym D-18 (parking) z jednoczesnym wyznaczeniem sposobu ustawienia pojazdu względem krawędzi drogi lub zatoki postojowej, wyrażonych tabliczką T-30. Miejsca postojowe mogą być też wyznaczone oznakowaniem poziomym, znakami P-18 (stanowisko postojowe) lub P-19 (linia wyznaczająca pas postojowy).

Rozwiejmy wątpliwości

Po naszej rozmowie z wiceprezesem Spółdzielni Mieszkaniowej „TĘCZA”, wiemy, że oznakowanie w tej strefie jest całkowicie prawidłowe i nie przewiduje się żadnych zmian. Warto więc, drodzy kierowcy, przypomnieć sobie podstawowe zasady ruchu drogowego w strefie zamieszkania, by poprawić bezpieczeństwo swoje i innych.

Artykuł powstał z pomocą Oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Turku, jest odpowiedzią na prośby czytelników i wierzymy, że choć w pewnym stopniu przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa na drodze w tamtych okolicach. Zapraszamy do dyskusji.