Wyjątkowo śmierdzący czwartek. Fetor dał się turkowianom we znaki
Wyjątkowo śmierdzący czwartek zafundowała mieszkańcom Turku spółka DeVeris Polska. Tak przykrych doznań węchowych nie mieliśmy już dawno. Mieszkańcy zaniepokojeni smrodem, który przypomina charakterystyczny zapach gazu, kilkukrotnie wezwali nawet straż pożarną. A przecież ostatnie doniesienia dotyczące spółki dawały nadzieję – w czerwcu zmienił się właściciel uciążliwej firmy na Animex Food Sp. Z o.o. i w związku z tym zmienić miały się też rozwiązania „mające na celu wyeliminowanie przykrego zapachu”. W piśmie skierowanym do władz miasta podano nawet datę – 30 sierpnia 2023 roku.
Tymczasem w pierwszy wrześniowy czwartek, fetor uderzył ze zdwojoną siłą. I to dokładnie na terenie całego miasta: od położonego nieopodal osiedla Wyzwolenia, do znacznie oddalonych Spółdzielców, Matejki, Słodkowa, Bud Słodkowskich czy Cisewa.
W sprawie interweniowali pracownicy turkowskiego magistratu. Po południu na stronie internetowej Urzędu Miejskiego w Turku ukazał się komunikat. Pełnomocnik spółki, Bartłomiej Pobudkiewicz, informuje w nim, że „w dniach 4 września do 12 września 2023 roku spółka przeprowadza specjalistyczne badania produkcyjne z jednym z dostawców technologii dezodoryzacji, celem doboru parametrów pracy urządzeń dla docelowego systemu antyodorowego. W tych dniach może dojść do zwiększonej wyczuwalności zapachu.”
Smród w Turku z Deveris/Animex Food
Czy rzeczywiście możemy mieć nadzieję, że za kilka dni problem się skończy? Mając w pamięci pismo, które w czerwcu spółka wystosowała do władz Turku, zapewniając o rozwiązaniu problemu do dnia 30 sierpnia, można w to wątpić...
Anna Wiśniewska-Kocik dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72