Za sobą mamy już wizytę kilku turkowian na ostatniej sesji Rady Miejskiej, spotkanie z przedstawicielami Policji i włodarzami bezpośrednio na problematycznym odcinku al. Jana Pawła II i tzw. spotkanie robocze, które nie miało być "cyrkiem", a w dniu 1 października historia walki o bezpieczeństwo osób zamieszkałych przy budzącej spore emocji alei miała swój ciąg dalszy. W poniedziałek do Poznania udali się panowie Pańczyk i Czapla, którzy w stolicy województwa wielkopolskiego przedstawili siedem wniosków, a – jak informuje UM w Turku – dotyczą one: stworzenia ścieżki rowerowej/chodnika na odcinku od ronda ks. J. Popiełuszki do ul. Zdrojki Prawe; poszerzenia ścieżki rowerowej/chodnika od Zdrojek Prawych do ul. Dworcowej; budowy chodnika wraz z odwodnieniem od drogi równoległej do Zdrojek Prawych (strona północna); budowy sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu al. Jana Pawła II z ulicami Dworcową i Zdrojki Prawe; sygnalizacji samowzbudnej przy ul. Komunalnej; budowy ekranów akustycznych oraz odwodnienia ulicy Kaliskiej wzdłuż drogi 470.

Szereg postulatów zaprezentowany został Wojciechowi Jankowiakowi – wicemarszałkowi Województwa Wielkopolskiego oraz dyrektorowi Markowi Kmiecikowi i wicedyrektorowi Pawłowi Katarzyńskiemu z Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Poznaniu. W czasie  narady roboczej burmistrz Zdzisław Czapla zadeklarował również wykonanie kanalizacji deszczowej, która powstać miałaby na odcinku przebiegającym od ul. Zdrojki Prawe do drogi równoległej po stronie północnej.

Czy zatem protestujący mieszkańcy al. Jana Pawła II mają się z czego cieszyć? Jak dowiadujemy się z informacji, wystosowanej przez Urząd Miejski w Turku, „Marszałek Województwa Wielkopolskiego i Kierownictwo Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich wykazali daleko idące zrozumienie dla wniosków Burmistrza Miasta Turku, jednocześnie deklarując ich sukcesywną realizację.”

AW