Budżetowa jatka o kanalizację
Pełna sala ludzi, ożywione dyskusje, wycieczki personalne – w takiej atmosferze 29 stycznia radni gminy Turek przyjęli budzącą emocje uchwałę budżetową na rok 2013, a w trakcie XXX sesji część samorządowców słownie rugał radny powiatowy Andrzej Wojtkowiak. – Idę po bumbę – palnął jeden z niezadowolonych mieszkańców, gdy wizja ujęcia w tegorocznych planach finansowych budowy kanalizacji w Żukach i Słodkowie-Kolonii przepadła w głosowaniach.
Nim budżet został uchwalony, na sali obrad Urzędu Gminy było momentami naprawdę gorąco. Jak zwykle w tego typu przypadkach, wizja sposobu dysponowania publicznymi pieniędzmi jednych zachwycała bardziej, innych mniej. Budżet mianem "ciekawego" nazwał wójt Mikołajczyk: – Jest tam zaplanowana budowa kanalizacji, przydomowych oczyszczalni ścieków, działania dotyczące odcinków dróg, infrastruktury technicznej, jest tam zaplanowana budowa boisk i placów zabaw, modernizacja i remonty świetlic wiejskich.
Właśnie kwestia kanalizacji stała się kością niezgody, gdyż - jak zauważył wójt Mikołajczyk - radni podczas prac w komisjach wypracowali propozycję, zakładająca póki co uwzględnienie w budżecie na rok 2013 budowy kanalizacji tylko w dwóch miejscowościach. Orędownikiem tego rozwiązania nie był włodarz gminy: – Prace za milion złotych w Cisewie, milion w Obrzębinie? No właśnie, ile kilometrów tu czy tu da się zrobić? (…) Moim zdaniem ten pomysł jest niekorzystny nie tylko dla mieszkańców Słodkowa i Żuk, gdzie budowy nie zaczynamy w tym roku, ale również dla Obrzębina i Cisewa. Tam kanalizacja charakteryzuje się tym, że jest droga, kosztowna. (…) Jeśli podłączymy tylko ileś tam osób, to ile te ścieki będą kosztować? (…) Mówimy też o konkretnej kwocie. Może być tak, że planujemy budowę za milion, dochodzimy do połowy jakiejś ulicy, milion się kończy i co wtedy? Boję się o niepokoje społeczne, jakieś przepychanki typu „czemu u sąsiada jest, a u mnie nie ma”. Wójt mówił o tym, że obawia się sytuacji, gdy gmina otrzyma dotację na budowę sieci kanalizacyjnej w większym zakresie, ale poprzez podjęcie teraz takich, a nie innych decyzji, samorząd nie będzie mógł jej wówczas wykorzystać.
Wskazanie na Cisew i Obrzębin, z tymczasowym pominięciem Żuk i Słodkowa-Kolonii, rozdrażniło wiele osób. – Zachowujecie się normalnie jak w Wilkowyjach! – grzmiała jedna z mieszkanek, postulująca potrzebę załatwienia sprawy kanalizacji kompleksowo. Oburzonych starali się uspokoić niektórzy radni wskazując, że po prostu tworzenie "kanalizy" trzeba gdzieś rozpocząć, by w kolejnych latach jej budowę kontynuować w następnych wsiach. – Szanowni państwo, zacznijmy robić coś, co zostało zaniechane przez 15 lat (...) Dlaczego my mamy teraz zrobić tak wielką inwestycję, żeby zadłużyć gminę aż tak, by wszedł do niej komisarz!? – pytał wiceprzewodniczący Dariusz Filipiak, ale jego słowa spotkały się z szybkim kontratakiem.
W kaszę nie dał sobie dmuchać radny powiatowy Andrzej Wojtkowiak. – Robicie wielki błąd. Zamykacie sobie ścieżkę do kompleksowego wykonania kanalizacji! Wójt wydeptał ścieżki w Poznaniu, urzędnicy pracowali nad tym, a wy chcecie to zniszczyć!? – grzmiał samorządowiec, wytykając radnym gminnym wydawanie pieniędzy na inwestycje o mniejszym znaczeniu niż kanalizacja. – Szanowna Rado! Nie jestem przeciwny boiskom, ale teraz nie robi się ich z własnych środków za 100 000 czy 150 000 zł! Żadna gmina tego nie robi! Środki zostawia się na pozyskanie pieniędzy z zewnątrz, na tworzenie projektów. Tym sposobem robi się duże zadania, a wy się rozdrabniacie!
Wnioski Agnieszki Naszkowskiej i Józefa Przybyła, dotyczące ujęcia w budżecie na 2013 roku budowy kanalizacji w miejscowości Żuki i Słodków-Kolonia nie zyskały aprobaty większości samorządowców. Za przyjęciem projektu uchwały budżetowej głosowało 10 radnych, 2 było przeciw, a 2 wstrzymało się od głosu.
Jak prezentuje się budżet gminy Turek na rok 2013? Biorąc pod uwagę rozmaite poprawki, zakłada on łączną kwotę dochodów w wysokości ok. 22,4 mln zł i wydatki rzędu 28,2 mln zł (wydatki bieżące – ok. 18,9 mln zł i wydatki majątkowe – 9,3 mln). Planowany deficyt w kwocie ok. 5,9 mln zł zostanie sfinansowany przychodami z tytułu zaciągniętych pożyczek oraz wolnych środków.
Jak oświadczyła jedna z mieszkanek Słodkowa-Kolonii, skarga na działania Rady Gminy trafi do Regionalnej Izby Obrachunkowej i wojewody wielkopolskiego, a w prokuraturze zgłoszone zostanie podejrzenie popełnienia przestępstwa niegospodarności.
AW
Fot.MD

Akadiusz Wszędybył dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72