środa 24 kwietnia 2024

Bony, Horacji, Jerzego

reklama

Listy do redakcji: Urban mógłby się uczyć!

Listy do redakcji: Urban mógłby się uczyć! - Fot. Adam Guz/KPRM
Fot. Adam Guz/KPRM 

W ostatnich dniach podniecaliśmy się trochę przylotem największego samolotu świata do Polski. Podziwialiśmy jego lądowanie na lotnisku. Propagandówka pierwszej klasy!

To teraz trochę faktów i matematyki. Maksymalny udźwig An-225 to 250 ton. Mniejszy Boeing 747 zabiera 134 tony ładunku. Czyli tonażowo na jednego Antka potrzeba 2 Boeingi. Oczywiście jest różnica w przewozie czołgów – a masek. Dlatego biorąc pod uwagę objętość  to do Antonowa wchodzi jednorazowo 1300 m3 towaru, a do Boeinga „tylko” 850 m3.    Jakby nie patrzeć – stosunek zarówno wagi jak i objętości daje zwycięstwo Antonowi. Na ten sam ładunek potrzebnych byłoby 2 Boeingów.  A jak wygląda to cenowo? Tu już zdecydowanie górę pod względem opłacalności  bierze Boeing. Jego przelot kosztowałby ok. 800 tyś. dolarów czyli ok 3,5 mln zł. Wynajęcie Antonowa to 3 mln dolarów – co po przeliczeniu daje kwotę 13 mln zł. Do tego doliczyć trzeba jeszcze opłatę lotniskową. Przepłaciliśmy więc znacznie,  ale efekt propagandowy był! 2 Boeingi kosztowały by – jak łatwo przeliczyć – 7 mln zł. W rezultacie pozostałoby w budżecie państwa 6 mln zł. Pozostaje jeszcze ustalenie, ile zapłacono za przywiezione 96 ton materiałów dla szpitali. 

reklama

Wiadomo, że na pokładzie było 76 ton kombinezonów, 11 ton osłon na twarz i 9 ton masek – tak czytamy na oficjalnym profilu ministerstwa. TVP Info podaje inną informację: Na pokładzie 600-tonowego samolotu znalazło się 7 mln maseczek i kilkaset tysięcy kombinezonów ochronnych. Pewnie trudno będzie ustalić, jaka jest prawdziwa ilość zakupionych środków ochronnych.   Inaczej mówiąc, czyli licząc  w sztukach było to: 1 milion maseczek typu FFP2, przeszło dwieście tysięcy kombinezonów ochronnych oraz około 250 tysięcy przyłbic. Trudno powiedzieć, jaka jest łączna wartość ładunku. Dla porównania Czesi płacili za maseczkę ok.  11, 27 zł. Czyli milion masek kosztuje ponad 11 mln zł.  Ostatecznie za wspomniane przepłacone 6 mln zł można byłoby dodatkowo zakupić niemal  600 tyś. maseczek.

Oficjalnie łączna wartość materiałów medycznych, zakupionych ze środków spółek Skarbu Państwa to około 15 mln USD. Przeliczmy: maski – 11 mln. Kombinezon Promat kat. III licząc po 130 zł  (nasza cena sklepowa) to 32,5 mln., przyłbica ok. 30 zł – 7,5 mln. Łącznie mamy kwotę 51 mln zł. Tymczasem 15 mln dolarów po przeliczeniu po aktualnym kursie to kwota 62 mln. Czegoś tu nie rozumiem…

imie i nazwisko do wiadomości redakcji

Redakcja Turek.net.plFB

redakcja@turek.net.pl

787 77 74 72

Podobne artykuły
Wiosna w mieście czyli wycie silników zamiast...

Wiosna w mieście czyli wycie silników zamiast śpiewu ptaków

13 kw.
Światowy Dzień Zespołu Downa: Chromosom...

Światowy Dzień Zespołu Downa: Chromosom miłości- chromosom walki...?

21 mrz.
Listy do redakcji: Ktoś na siłę wciąga...

Listy do redakcji: Ktoś na siłę wciąga PGKiM w kampanię wyborczą

21 lt.
Wspólnoty mieszkaniowe: Komu opłaca się ten...

Wspólnoty mieszkaniowe: Komu opłaca się ten bałagan? Gdzie jest...

20 lt.
Przedwyborcze ściemy

Przedwyborcze ściemy

11 lt.
Żałosny przypadek wicedyrektora z PO

Żałosny przypadek wicedyrektora z PO

9 lt.

Komentarze ()

Komentując korzystasz z narzędzia Facebooka. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników. Aby zgłosić naruszenie - kliknij w link "Zgłoś Facebookowi" przy wybranym poście. Regulamin i zasady obowiązujące na Facebooku znajdują się pod adresem https://www.facebook.com/policies

reklama
reklama
reklama