PKS przespał szansę, a poseł nie przyciąga tłumów
W dniu 7 stycznia w sali MiPBP w Turku odbyło się spotkanie w ramach cyklu „Plan dla Polski”. W czasie poniedziałkowego wydarzenia poseł Nowak mówił nie tylko o bolączkach światowej czy krajowej gospodarki – kryzys, problem zapewnienia pracy osobom młodym – ale poruszył również tematy, dotyczące stricte turkowskiego "podwórka".
Do odpowiedzi parlamentarzystę wywołał Józef Jesiołowski. Lokalny lider struktur Stronnictwa „Piast” zarzucił gospodarzowi spotkania, że ten przybywa do Turku na zgliszcza, ponieważ dworzec PKS-u za chwilę „rozwalą” buldożery, kopalnia zacznie zwalniać ludzi, a szpital ledwo dyszy. – To ważny głos. W ogóle jest taki sentyment w wielu obszarach do czasów Edwarda Gierka, czasów socjalizmu. (…) To było i minęło. Czas myśleć o tym, że świat cały jest skonstruowany jednak na tworzeniu miejsc pracy nie poprzez chciejstwo, tylko przez rachunek ekonomiczny. Nikt nie utrzyma miejsca pracy, jeśli będzie ono opierało się na fałszywych przesłankach ekonomicznych, jeśli będziemy do tego dokładać. Jest zasada podaży i popytu i trzeba się w tym odnaleźć.
Poseł Nowak przyznał, że turkowski PKS był potężnym przedsiębiorstwem. Przedsiębiorstwem które jednak przegrało: – To była potęga, to było mnóstwo autobusów. (…) Wydawało się, że to dobre przedsiębiorstwo, tymczasem okazało się, że nie. Trzeba sobie odpowiedzieć dlaczego. Tam byli konkretni ludzie, oni tym zarządzali. (…) W Koninie skomunalizowaliśmy PKS. Teraz jest tam dobry manager, dobry zarządca i on chce zaoferować, wykupić PKS turkowski, tak jak wykupił kolski. PKS kolski też był silniejszy niż wspomniany koniński. PKS w Koninie z wymienionych był najsłabszy. Okazało się, że jednak tam była dobra kadra zarządcza i ludzie, którzy mieli na to koncepcję. To ludzie robią, nie jakaś partia polityczna. Partia musi zagwarantować wszystkim równy dostęp do dóbr, a kto po nie sięgnie? Ten, kto jest najlepszy, ma więcej oleju w głowie i jest otwarty na rozmaite rozwiązania. Tomasz Nowak stwierdził, że turkowski przewoźnik mógł być liderem na skalę Wielkopolski, ale przespał swoją szansę. Poseł zauważył również, że Kopalnia „Adamów” ma perspektywy rozwoju, jednak musi dojść od porozumienia wewnątrz P.A.K-u, a także górnicy muszą mieć zapewnione nowe odkrywki.
Choć w czasie konferencji poruszano wiele „bolesnych gospodarczo” kwestii, to jednak poseł nie popadał w czarnowidztwo i wspomniał rówież o pozytywnych zjawiskach, które można zaobserwować w Turku. Przykładem tego ma być chociażby Turkowska Stefa Inwestycyjna: – Nawet marszałek na spotkaniu wielkopolskim powiedział, że jest to jeden z sukcesów samorządu. Trzymam kciuki za Strefę, aby tu były miejsca pracy. Ja na przykład jej zazdroszczę Turkowi. Gdybym taką miał w Koninie, to by było pięknie, już by miał z czym wychodzić do inwestorów.
Można odnieść wrażenie, że spotkanie posła Nowaka z mieszkańcami Turku zostało zorganizowane na zasadzie „odwalenia obowiązku” lub „zaliczenia” kolejnej akcji opracowanej przez specjalistów od wizerunku. Poza kilkoma stałymi bywalcami tego typu spotkań (emeryci w liczbie 2) oraz osobami, które musiały się tam znaleźć ze względów zawodowych (m.in., asystenci posła, reprezentanci mediów), znalazły się tam 3, może 4 osoby. A wśród nich dwie młode dziewczyny przyprowadzone przez prezesa Towarzystwa Przyjaciół Dzieci w Turku, które otwarcie mówiły o tym, że liczą na pomoc posła w znalezieniu pracy.
Co jest przyczyną nikłego zainteresowania spotkaniem? Być może to wina lichej promocji wydarzenia (na pewno jeden plakat na drzwiach biblioteki w Turku wywieszony był). Może po prostu ludzie nie chcą więcej słuchać pięknych haseł i unikają polityków jak ognia?
Mimo wszystko, poseł Tomasz Nowak do Turku zagląda i o problemach Turku ma pojęcie. Dlatego też z tego miejsca chcielibyśmy poprosić go, aby pozdrowił swoich sejmowych kolegów z PiS-u, Hofmana i Czarneckiego, którzy nawet na czas wyborów nie wpadli się chociażby przywitać.
AW, MD

Akadiusz Wszędybył dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72