Siwiec: Jestem niezadowolony z poziomu kampanii
Dzisiaj w Turku pojawił się Marek Siwiec, związany z koalicją Europa Plus i partią Twój Ruch. Po raz kolejny będzie on startował w wyborach do Parlamentu Europejskiego i trudno omówić mu doświadczenia w tej materii, ponieważ z Brukselą związany jest od 2004 roku, zaś w latach 2007-2009 był wiceprzewodniczącym PE.
Członek Twojego Ruchu, niegdyś związany z SLD, nie kryje niezadowolenia z trwającej kampanii wyborczej, uważając ją za wyjątkowo płytką: - To jest słaba kampania, ja jestem niezadowolony bo rozmawia się o wszystkim, o pieniądzach Kwaśniewskiego, o religii, a nie o sprawach Europy. Żadnej poważnej dyskusji – mówił z oburzeniem i dezaprobatą Siwiec, który liczył na inny przebieg spraw. Sam ma za sobą już kilka kampanii, które jak widać były przeprowadzone skutecznie.
Siwiec wypowiedział się również w sprawie samego głosowania, które będzie miało miejsce już 25 maja. Niestety, zwykle frekwencja nie jest wysoka i przewiduje się, że podczas tych wyborów statystyki nie zostaną przełamane: - W Sygnałach Dnia mnie pytają, gdzie jest przyczyna, że ludzie nie chcą głosować, odwracają się, nie jest ważna Unia Europejska. Jak można traktować poważnie wybory, w których kandydaci, którzy startują, to są złodzieje, którzy chcą się nachapać i miliony zabierać, bo tak jesteśmy pokazywani, a instytucja, do której idziemy zajmuje się prostowaniem bananów. Jeżeli się tworzy taki wizerunek ludzi i instytucji, to jak oczekiwać, że poważna część aktywnych politycznie ludzi wstanie w niedzielę, umyje zęby, pójdzie do Kościoła i potem pójdzie zagłosować - krytykował media Siwiec.
Zdaniem Marka Siwca, Polska jest nadal peryferią Europy – brakuje 2,5 miliona miejsc pracy, a w kraju powinno się już dawno wprowadzić wspólną walutę UE – euro. Fundusze i środki pozyskiwane z Unii są wg niego szansą na rozwój nie tylko gospodarki, ale także edukacji, którą powinno się wspierać. Czy po raz kolejny zostanie on reprezentantem Polski w Parlamencie Europejskim?
ma