Wyraź sprzeciw w sobotę!

Na dzień 11 lutego zaplanowano ponowne przeciwstawienie się ACTA na ulicach Turku. Tym razem akcja odbędzie się całkowicie legalnie, choć wpłynie to w pewien sposób na formę protestu.
W czasie pierwszej manifestacji zapał jej uczestników ostudziło pojawienie się funkcjonariuszy Policji. Tym razem jednak nie powinno być żadnych prawnych wątpliwości co do pojawienia się manifestantów na ulicach, gdyż akcja posiada aprobatę władz miejskich. Fakt ten sprawia jednak, że nie może być mowy o całkowitej "wolnej amerykance". Kluczem do sukcesu protestu jest zachowanie sedna inicjatywy, a także wykazanie się rozwagą i zdrowym rozsądkiem. Jak informują Organizatorzy przedsięwzięcia, protest będzie miał przydzielonego obserwatora. Osoba ta ma uprawnienia do formalnego zakończenia akcji. Dlatego też wskazana jest pewna protestacyjna „wstrzemięźliwość” czyli np. powstrzymanie się od wykrzykiwania haseł anty-policyjnych. O tej i innych prośbach przeczytać można na facebookowym profilu akcji.
Jak informują Organizatorzy, z sobotnim protestem łączy się pewna niespodzianka. Aby mogła ona dojść do skutku, uczestnicy wydarzenia powinni zabrać ze sobą znicze, niekoniecznie szczególnie drogie czy wyszukane.
Sobotni protest rozpocznie się o godz. 13:00 pod budynkiem Urzędu Miasta. Tam wystosowany zostanie apel do władz. W dalszej części wydarzenia zebrani przemieszczą się ulicami miasta. Punkt docelowy wędrówki to biuro Platformy Obywatelskiej. Z kolei na Placu Wojska Polskiego pomiędzy godz. 14:00 a 16:00 powinna odbyć się pikieta, która zakończy akcję protestacyjną.
Poprzednia manifestacja przeciw ACTA odbyła się we wtorek 31 stycznia. Wtedy to na Placu Wojska Polskiego zebrała się grupa młodych turkowian, którzy postanowili włączyć się do fali protestów przeciw wprowadzeniu przez nasz kraj porozumienia Anti-Counterfeiting Trade Agreement. Wówczas około stu manifestantów przeszło ulicami miasta, a wydarzenie zakończyła wizyta przed lokalną siedzibą Platformy Obywatelskiej.
AW
Parę słów do uczestników protestu
Protest jest legalny, są więc pewne zasady, których przestrzegamy. Dla bezpieczeństwa własnego i innych, oraz po to, abyśmy mogli legalnie protestować w przyszłości, jeśli będzie taka potrzeba.
Porządek
- przechodzimy ustaloną trasą, z obstawą Policji. Trzymamy się zwartym konduktem, podążamy za czołem. Idziemy jako grupa, więc zachowujmy się jak zorganizowana, zwarta grupa.
Bezpieczeństwo
- wszelkie przedmioty niebezpieczne zostawiamy w domach. Żadnych kastetów, noży, pałek czy broni palnej. Nie robimy zadym, nie szarpiemy się między sobą. Jedyne co można, a nawet trzeba mieć ostre - to hasła.
Poszanowanie mienia
- protestujemy w sposób cywilizowany, nie niszczymy okolicy. W czasie wiecu w Rynku nie włazimy do fontanny, nie depczemy klombow. Tak, zgadza się, fontanna zamarznięta, a kwiatki nie rosną, ale uszanujmy nasze miasto. Spray - wyłącznie plakaty i transparenty, żadne ściany ani chodniki nie wchodzą w grę.
No logo
- nie chcemy, aby nasz protest był reklamą jakiejś partii lub firmy.
Tematyka
- trzymamy się tematu ACTA i sposobu przyjęcia tego... czegoś. Pamiętajmy, przeciw czemu dokładnie protestujemy. Hasła antypolicyjne nie wchodzą w grę - my protestujemy, bo chcemy to zrobić, a policja nas ubezpiecza, bo wykonuje swoją pracę. Wzajemne utrudnianie sobie życia nie ma sensu.
Trasa
- zaczynamy o 13:00 pod Urzędem Miasta, przechodzimy Kaliską, okrążamy Rynek, następnie kościół, i podchodzimy pod biuro PO. Tam zatrzymujemy się na dłuższą chwilę. Później przechodzimy w Rynek (normalnie i wygodnie, ponieważ jeszcze tymczasowo ruch będzie zablokowany) i wiecujemy przy fontannie do 16:00 - jednak od czasu wejścia na rynek do końca protestu zajmujemy już tylko chodnik. Chyba że będzie nas dużo, wtedy możemy użyć parkingu od strony galerii.

Akadiusz Wszędybył dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72